miniaturka

20 września 2023r.

            Dzisiaj mieliśmy bardzo wczesną pobudkę, ale za to przeżyliśmy bajeczną  przygodę
na całodniowej  wycieczce i poznaliśmy wyspę Skiathos.

            Już o 6.30 wyjechaliśmy autokarem do portowego miasteczka Achilio, gdzie czekał
na nas kapitan statku Elisabet Cruises i skąd wypłynęliśmy w rejs w  kierunku wyspy Skiathos.

Atmosfera  była bardzo miła. Cała załoga zadbała o to, by pasażerowie czuli się
na pokładzie jak u siebie w domu i świetnie się bawili. Rzeczywiście  było fantastycznie. Podziwialiśmy piękne greckie krajobrazy, bujną roślinność porastającą klify, plaże i malownicze zatoczki. Wielką niespodziankę zrobiły nam delfiny. Mogliśmy obserwować ich wspaniały, synchroniczny taniec, gdy raz po raz wyłaniały się z wody i ukazywały swoje grzbiety ponad falami. Towarzyszyły nam w drodze na wyspę i  po południu, gdy wracaliśmy do Achilio. Nigdy  nie zapomnimy tego spotkania.

W czasie rejsu nikt się nie nudził. Kapitan zadbał o dobrą zabawę i zaprosił wszystkich do tańca. Miło było usłyszeć polskie utwory, ale też poznać kroki charakterystycznych greckich tańców, wsłuchać się w rytmy greckich melodii i  potańczyć wraz z załogą Elisabet Cruises.

Po około dwóch godzinach dopłynęliśmy do portu w Skiatos. Tam zjedliśmy obiad,
a później spacerowaliśmy urokliwymi uliczkami, wspinaliśmy się po schodach,  wpatrywaliśmy się w kaskadowo rozmieszczone  zabudowania z charakterystycznymi niebieskimi okiennicami. Poznawaliśmy wyspę. Udało nam się nawet odnaleźć  miejsca  znane   z filmu „Mamma Mia”.

Po południu wróciliśmy na pokład statku i popłynęliśmy na słynną plażę Koukounaries.  Tutaj zachwycił nas błyszczący w słońcu złoty piasek i urzekła ciepła, czysta woda. Byliśmy przygotowani na plażowanie i kąpiel w morzu, więc relaksowaliśmy się, korzystając z uroków Skiathos.  Szkoda nam było kończyć przygodę na wyspie. Czas jednak biegł nieubłaganie i musieliśmy wrócić na pokład statku i popłynąć w rejs powrotny. Cóż, wszystko się kiedyś kończy…

Nasz pobyt w malowniczej Grecji również dobiega końca. Jutro podsumowanie  pracy tutaj i będziemy się pakować. Przeżyliśmy  wspaniałe chwile, zobaczyliśmy cudowne miejsca, zrobiliśmy setki zdjęć, wiele się nauczyliśmy. Będziemy dużo opowiadać, gdy wrócimy do Sulmierzyc.

W imieniu uczestników projektu Erasmus + przebywających w Grecji 

Katarzyna Kulbat